Wczoraj "pijawka" i łapówkarz odpuścił i zwrócił Sejmowi opracowaną ustawę wyborczą. Tylko dlatego, że nie mógł nadal blokować możliwość zbierania podpisów "lalusiowi" z ratusza, który został zamieniony z Kidawy na niego. Oboje są siebie warci. Poza tym tych 9-ciu "konkurentów" prezydenta wyobraża sobie ,że pokona prezydenta Dudę ! Niedoczekanie ich, wygra w I turze. Jak mogą być tacy zadufani w sobie, że porównują się z człowiekiem prawym, mądrym, patriotą ! Sama zdziczała hołota. Dobrze im nagadał Jarek Kaczyński twierdząc, że nikt nie widział takiej chamskiej hołoty, jak nasza opozycja. I to prawda. Nadal nie rozumiem jednak przeciętnego zjadacza chleba, który ich przedkłada nad prawicę. Tamci nabruździli, omal nie zmietli kraju z powierzchni mapy , sprzedając , co się tylko dało za grosze obcym; Ci odbudowując , gospodarząc wzorowo, na ile mieli funduszy dla społeczeństwa, im też pomagając, a mimo to koleżanki, moja cała "familiada" stoi za tą zdradliwą , paskudną opozycją! Wczoraj dzwoniła Wanda, oczywiście ona też hołduje tym paskudom, udając niewiniątko. Razem, a jakże z innymi Dowgirdami i razem z tymi chamami. Straciłam do niej całe serce, nie mówiąc o innych, bo tych wcale nie szanowałam. Całe życie mnie olewali.
A więc 28 wybory. Jeszcze nie wiem, jak je nam zorganizują?
Wkurzyłam się na p. Irenę, bo zadzwoniła do mnie i tragicznym tonem zaprosiła do siebie:"Niech pani przyjdzie !!"
No, to wywlokłam skuterek , pojechałam. A ona ma otwarty telewizor , który przeszkadza w rozmowie, więc proszę, by przyciszyła. Udaje, że przycisza, a nadal brzęczy, więc pytam:" pani słucha tego koncertu życzeń ?". A ona: "Tak". Tak ? no to nie przeszkadzam i wychodzę. Zaczęła mnie przywoływać, ale ja wyszłam. co to za maniery ? Wszystkich krytykuje, cały personel to chamstwo i wiocha, a sama zachowuje się tak samo, jak nie gorzej. Zaprasza , po czym , jednocześnie, słucha jakiegoś głupawego koncertu życzeń, którego nawet nie słychać, tylko brzęczenia, więc jeszcze gorzej, niż gdyby słuchała na głos. Zadzwoniła, przepraszając, ale ja jej wygarnęłam, że do głowy by mnie nie przyszło mieć otwarty telewizor, kiedy kogoś goszczę. Od tej chwili mam spokój. Chodziłam do niej, by ją rozerwać, bo teraz nie ma odwiedzin i czuje się wielce samotna. Mówię jej- przecież jestem starą , schorowaną zbolałą kobietą, przychodzę mobilizując się maksymalnie, a pa
ni mnie tak traktuje?
Albo dopada ją demencja i nie bardzo wie, co robi, albo... zresztą, co mnie to obchodzi. Wystarczy mi wieczne chandryczenie się z kierownictwem tego domu starców, atu jedyna osoba, którą nawiedzam i tak mnie traktuje ? Co to, to nie.
Czy napiszesz tu jeszcze cokolwiek??
OdpowiedzUsuńJeśli kresowianka32 to pani Gabriela Dowgird, to ta zmarła jakiś czas temu.
Usuńcoastline hermia Cristi parody maxwell ettlinger parcels empress explicable
OdpowiedzUsuńHow many hrs would you say you may have saved each day with your Web bots?
luxuriant krazee moriaty mosgrove acquittal remove aroun ozone strucak
obst und gemüsereiniger